Nocne pobudki są jednym z najbardziej frustrujących zaburzeń snu. Nic dziwnego, przewracanie z boku na bok, niemożność zaśnięcia i wizja niewyspania kolejnego dnia skutecznie pogarszają nam nie tylko samopoczucie, ale też zdrowie. Częste przerwy w cyklu snu mogą także świadczyć o poważniejszych problemach, takich jak bezsenność lub chorobach, rozwijających się w organizmie. Co się dzieje, gdy regularnie wybudzamy się w nocy i jakie są tego skutki?
Sen jest gwarancją prawidłowego funkcjonowania organizmu – zapewnia regenerację wszystkich komórek, układów i narządów i przygotowuje do kolejnych aktywności. Niestety nie wszyscy mogą cieszyć się efektywnym i jakościowym cyklem snu, ponieważ jest on niepełny, nieregularny i niestały. Warto zaznaczyć, że zaburzenia snu nie dotyczą jedynie dorosłych, ale skarżą się na nie także osoby starsze, nastolatkowie, dzieci, a nawet niemowlęta.
Kiedy ciało protestuje
Każdy, komu choć raz zdarzyło się zarwać noc, doskonale wie jak ciężkie jest wydajne funkcjonowanie kolejnego dnia. Jeśli pobudki w nocy towarzyszą niemal każdemu cyklowi snu, stajemy się przewlekle zmęczeni, sfrustrowani, niechętni do nawiązywania kontaktów z innymi, skorzy do kłótni oraz narażeni na liczne „protesty” naszego ciała, np. kontuzje, ból mięśni, migrenę.
Rozróżniamy dwa rodzaje czynników, które mogą powodować pobudki w nocy: fizjologiczne oraz psychologiczne.
Czynniki fizjologiczne: artretyzm; zapalenia stawów; choroby nerek, częstomocz; wady serca; bezdech periodyczny; astma; zespół niespokojnych nóg; choroba Parkinsona; nadczynność tarczycy; przerost prostaty; choroby psychiczne, np. mania; urazy psychiczne, np. PTSD; niedobory witamin z grupy B.
Czynniki psychologiczne: stres w pracy, kłopoty w rodzinie; problemy finansowe; presja otoczenia; czynniki środowiskowe – hałas, wysokie temperatury; zażywanie leków; podróże przez sfery czasowe; nadużywanie używek – nikotyny, alkoholu, narkotyków, kofeiny; depresja, skłonność do martwienia się; rozmyślanie o kłopotach ze snem; przeciążenie emocjonalne; przeciążenie obowiązkami.
Czy wiesz, że według badań kobiety są bardziej narażone na trudności ze snem niż mężczyźni? Kobiety mają płytszy sen niż panowie, zwłaszcza te posiadające dzieci (czuwanie) lub znajdujące się w wieku menopauzalnym (wahania hormonalne, spadek estrogenów). Ponadto, patologie w zakresie płynności snu przejawiają częściej osoby starsze niż młode, palacze niż abstynenci nikotynowi oraz osoby nerwowe i zestresowane niż spokojne i zrelaksowane.
Godzina nie bez znaczenia
O przyczynach naszych kłopotów z ciągłością snu może mówić godzina wybudzania się:
między 23:00 a 1:00 – może być uwarunkowane problemami z trawieniem tłuszczów, bowiem właśnie wtedy do pracy rusza woreczek żółciowy odpowiedzialny za ten proces. Te godziny mogą także świadczyć o nadmiernym stresie w ciągu dnia, który dopiero o tej godzinie „odpuszcza”.
Między 1:00 a 03:00 – zwykle oznacza problemy z funkcjonowaniem wątroby, która po np. tłustym posiłku musi przystąpić do cięższej niż zwykle pracy. W medycynie chińskiej dolegliwości wątrobowe wiążą się także z postrzeganiem swojej osoby. Jeśli człowiek czuje się nieszczęśliwy, obarczony poczuciem winy lub pełen gniewu, odbije się to właśnie na tym narządzie.
Między 3:00 a 5:00 – świadczy o zaburzeniach na tle psychologicznym. Tu znów wiele powie nam medycyna chińska, wg. której właśnie z powodu nadmiernego stresu, smutku oraz poczucia winy bierze się wybudzanie o tych godzinach. Jeśli regularnie wybudzamy się o tych porach, specjaliści radzą zbadać funkcjonowanie płuc, które między trzecią a piątą są szczególnie pobudzone.
Cierpisz na zaburzenia snu? Zapoznaj się z materiałami na naszym blogu, w których znajdziesz eksperckie porady oraz sprawdzone sposoby na ich rozwiązanie!