Nie jest tajemnicą, że dobry sen wpływa na całe nasze życie – samopoczucie, motywację, kondycję psychiczną i fizyczną. Według szwedzkich badaczy sen wpływa na o wiele szersze spektrum naszego funkcjonowania, a także na to, czy jesteśmy dla innych atrakcyjni czy nie. Badania są w tym zakresie jednoznaczne – sen odgrywa kluczową rolę dla naszej urody. Miewasz z nim problemy? Podpowiemy Ci, jakie niecodzienne sposoby pomogą ci go pokonać!
Sen najstarszym i najtańszym sposobem na piękno
Choć czasem chcielibyśmy ukryć nasze zmęczenie, to ludzki mózg jest dużo sprytniejszy niż mogłoby się wydawać. Wyniki przeprowadzonych badań dowiodły, że kiedy jesteśmy ospali, senni i zmęczeni znacząco spada nasza atrakcyjność w oczach innych.
– Sen jest zatem naturalną kuracją dla naszego zdrowia i piękna, a do tego jednym z najtańszych sposobów na lepszy wygląd zewnętrzny! – komentuje jedna z badaczek Uniwersytetu Karolinska w Sztokholmie.
Jak wyglądały badania? W eksperymencie wzięło udział 23 zdrowych ludzi w przedziale wieku 18-31, którzy zostali sfotografowani bez makijażu po pełnym 8-godzinnym cyklu snu. Tym samym osobom wykonano kolejne zdjęcia po 31 godzinach bez snu, przy czym mieli możliwość przespać 5 godzin dnia poprzedzającego badanie. Warto zaznaczyć, że za każdym razem wykonywano portrety w tym samym miejscu i w tym samym oświetleniu, a także z pomocą dokładnie takiego samego sprzętu. Następnie fotografie były przedstawiane 65 osobom, które miały ocenić osoby ze zdjęcia pod względem atrakcyjności, zmęczenia i zdrowego wyglądu. Jak się można domyślić, pierwsza część zdjęć była oceniona znacznie wyżej niż kolejna.
Wymień zwykłą kołdrę na obciążeniową!
Idea obciążania ciała jako metoda terapeutyczna jest już znana od ponad 30 lat. Z początku zauważono, że metoda delikatnego ucisku doskonale sprawdzała się w leczeniu i terapii autyzmu i dawała świetne rezultaty w zakresie wyciszania, kojenia układu nerwowego oraz w zaburzeniach snu u dzieci nadpobudliwych. Dziś, po serii dokładnych badań wiadomo już, że obciążanie ciała idealnie sprawdza się nie tylko u dzieci z dysfunkcjami, ale także u dorosłych borykających się z bezsennością, płytkim snem, nocnym wybudzaniem czy permanentnym zmęczeniem, a także stresem.
Idealnym akcesorium odpowiadającym idei obciążania jest kołdra sensoryczna (in. obciążeniowa), która doskonale stymuluje układ nerwowy. Jak to się dzieje? Pobudzone uciskiem receptory skóry wysyłają do mózgu pozytywne impulsy i informacje o konkretnym położeniu ciała w danym miejscu i danej przestrzeni. To z kolei determinuje kolejne procesy hormonalne, gdyż mózg interpretuje naszą pozycję, jako niezagrożoną, „okrytą” niczym w ramionach rodzica. Efekt? Produkcja kortyzolu (hormonu stresu) spada, a wzrasta poziom serotoniny (hormonu szczęścia). Tak zrelaksowane i pozbawione syndromu „uciekaj albo zgiń” ciało łatwiej zapada w sen, który jest głębszy i bardziej efektywny. Pierwsze rezultaty zanotujesz już po tygodniu!
Nowoczesne sposoby na lepszy sen, czyli magia olejków CBD
Jeśli próbowałeś już wszystkiego i wciąż borykasz się z zaburzeniami snu, warto przyjrzeć się alternatywnym sposobom wobec klasycznych leków. Olejek z zawartością CBD, a więc kannabinoidów, pozytywnie wpływa na większość procesów toczących się w ludzkim organizmie, także na łagodzenia oraz niwelowanie zaburzeń snu! Przyjrzyjmy się jednak tej niesamowitej substancji. CBD to jeden ze składników marihuany, jednak taki, który nie wykazuje żadnych zdolności psychoaktywnych. Jego używanie jest całkowicie legalne, bezpieczne, a nawet wskazane przez lekarzy i naukowców. CBD naśladuje działanie substancji naturalnie występujących w ludzkim organizmie. Zarówno ludzkie endokannabinoidy, jak i roślinne kannabinoidy regulują przebieg podstawowych procesów fizjologicznych organizmu człowieka, takich jak ruch, pragnienie, apetyt, sen, pamięć czy odczuwanie bólu.
Jako że CBD nie zawiera substancji psychoaktywnych może być stosowany jako wszechstronny środek terapeutyczny w leczeniu nowotworów, boreliozy, depresji, ataków paniki, migren, stresu, zaburzeń snu, stwardnienia rozsianego czy zapaleń skóry.
