Prawie wszystkim walentynki kojarzą się ze świętem obchodzonym w parze. W ten dzień dwie darzące się wzajemnym uczuciem osoby starają się sprawić radość drugiej osobie poprzez prezenty, czułe słówka, romantyczne kolacje i mnóstwo serduszek. Czy jednak pamiętamy o miłości własnej? Nieraz zdarza się, że robimy wiele dla innych, zapominając o własnym zdrowiu, radości i szczęściu. Chcemy dbać o bliskie nam osoby, a zaniedbujemy własne potrzeby. Nie starcza nam już czasu i sił, by realizować pasje i marzenia. Czas to zmienić! Poznaj self-love i self-care i zacznij dbać o siebie.
Co to jest self-love i self-care?
Self-love to miłość do siebie, a self-care to dbanie o siebie. Co to oznacza w praktyce? Jest to zwrócenie uwagi na własne potrzeby, a następnie dążenie do spełnienia tych potrzeb. Miłość do siebie samego to nie egoizm ani narcyzm. To uwzględnienie swoich preferencji i potrzeb (często niespełnionych) oraz podjęcie kroków do ich realizacji. Nikt nie zaprzeczy, że dawanie jest piękne i większość z nas naprawdę lubi dawać. Czasem jednak tych dających może zabraknąć i wtedy sami musimy sięgnąć po to, czego pragniemy i co daje nam poczucie szczęścia i spełnienia.
Pod presją obowiązków i oczekiwań innych osób (współpracowników, znajomych, rodziny) względem nas, łatwo jest zapomnieć o sobie i pominąć siebie podczas rozplanowania czasu i zasobów. Dla wszystkich może nie starczyć i zwykle – chcąc być w porządku względem bliskich – potrzeby własne odkładamy na sam koniec. Chociaż od czasu do czasu warto więc zamienić kolejność i postawić siebie na pierwszym miejscu. By móc pomagać innym, musisz mieć siłę. Goniąc wciąż za spełnieniem czyjegoś celu i podarowaniu komuś szczęścia, w pewnym momencie zabraknie Ci motywacji.
Co mogę zrobić dla siebie?
To co lubisz! Zarezerwuj ten czas dla siebie. Zrób to, na co masz ochotę; co od dawna odkładałaś na później, bo nigdy nie było na to czasu, zawsze było coś ważniejszego. W tym roku potraktuj walentynki jako okazję do zmiany nawyków i zajrzenia w głąb siebie; jako wstęp do zmiany priorytetów, w wyniku czego być może odmienisz całe swoje życie. Nie zapominaj o tym, że prawdopodobnie nikt nie spełni Twoich potrzeb, bo nikt nie rozumie ich i nie dostrzega ich wagi tak, jak Ty. Weź sprawy w swoje ręce i zrób pierwszy krok.
Kiedy ostatnio spędziłaś dzień tak, jak sobie wymarzyłaś? Spanie do późna odkładasz z powodu obowiązków. Wolne popołudnia zamiast spędzać na spotkaniu z przyjaciółką albo wizytę u fryzjerki, poświęcasz na sprzątanie, załatwianie spraw, czy pomagając komuś w jego zajęciach. Spójrz na siebie, jak na swoją najlepszą przyjaciółkę. W rzeczy samej tak naprawdę jesteś nią. To z wnętrza czerpiesz siłę i wsparcie, gdy brak go od świata zewnętrznego. Nie ignoruj tego. To przekonanie pozwoli Ci dopasować perspektywę, z której patrzysz na siebie i swoje postępowanie.
Self-love – jakie są zasady?
A jakie są zasady w miłości do drugiej osoby? Szacunek, czułość, pomaganie, komplementy, spełnianie marzeń i zachcianek? Odpowiedz sobie, czym dla Ciebie są oznaki miłości i postaraj się skierować je tym razem w kierunku własnej osoby. Pozwalaj sobie na małe i większe przyjemności i bądź względem siebie wyrozumiała. Nie krytykuj siebie, gdy coś pójdzie nie tak i nie bądź dla siebie zbyt ostra. Znajdź czas na ruch i aktywność fizyczną i podejmij starania, by zdrowiej się odżywiać. Pomyśl o tym, jak zorganizować sobie dość czasu na zdrowy sen i intensywny relaks.
Nie zapominaj, że masz prawo popełniać błędy i prosić o pomoc. Jeżeli tego potrzebujesz, spędzaj czas w samotności, a w innych chwilach szukaj towarzystwa, które akurat Ci odpowiada. Otaczaj się ludźmi, którzy mają dla Ciebie wartość, którzy Cię rozumieją i dają Ci liczne okazje do szczerego śmiechu. Odsuń od siebie tych, którzy jedynie żerują na Twojej chęci niesienia pomocy i którzy odbierają Ci siły witalne. Albo od takich, którzy wciąż narzekają i w każdym środowisku potrafią wprowadzić gniew i zły nastrój. Mów „nie” gdy jest to konieczne i jasno komunikuj, czego potrzebujesz.
Walentynkowe pomysły na self-care
Jeżeli chcesz spróbować zadbać o siebie, bo koncepcja self-care do Ciebie przemawia, zapisz sobie w głowie tłustym drukiem zadanie do wykonania, które będzie najbardziej odpowiadać Twojemu charakterowi. To jest Twoja linia startowa i życzę Ci byś stale dążyła do mety nie oglądając się za siebie. Nie znaczy to, że masz zapomnieć o innych i ignorować ich potrzeby. Po prosu część swoich zasobów (czasu, siły, chęci, pieniędzy) musisz przenieść do koszyka „na potrzeby własne”. A jakie to są potrzeby, to tylko Ty możesz powiedzieć. Bo kto może lepiej wiedzieć, co Ci się w głowie zalęgło i tylko czeka na odrobinę swobody?
Być może od dawna marzysz o długiej kąpieli z pianą, olejkami, lampką wina i muzyką w tle. Albo o samotnej wycieczce w góry i towarzyszącej jej ciszy. Może chciałabyś porandkować, poznać nowych, ciekawych ludzi, poczuć powiew świeżości w garderobie, spędzić dzień na masażu, pójść na koncert lub do teatru. Co stoi na Twojej drodze? Zaplanuj dzień i zacznij się realizować. Zdecydowana większość przeszkód i hamulców jest jedynie w naszej głowie. To myśli, które Cię blokują, muszą zostać pokonane. Potem już pójdzie z górki.
Ważny jest samorozwój i samospełnienie
Często jest tak, że coś nas naprawdę zainteresuje. Chcielibyśmy sami robić to, co widzieliśmy na filmiku youtubera albo przeczytaliśmy na czyimś blogu. Świat jest pełen możliwości i ma nam do zaoferowania mnóstwo aktywności, których wykonywanie utwierdza nas w przekonaniu, że żyjemy. Niestety w większości przypadków nie podejmujemy nawet próby, by samemu zacząć robić coś, co nas zafascynowało. Blokuje nas poczucie obowiązku, brak sił i odpowiednej motywacji, by wytrwać w dążeniu do realizacji konkretnego celu. Zmiana nastawienia jest warunkiem do zmiany nawyków.
A co by się stało, gdybyś ostatnią pozycję z listy umieściła na samej górze? Chcesz przystąpić do nauki języka obcego albo nauczyć się grać na gitarze? Żaden problem. Chciałabyś zdobyć koronę polskich gór albo wyhodować sobie kaloryfer na brzuchu? Możesz to zrobić. Marzysz o własnym kąciku do majsterkowania, pragniesz napisać książkę, ciągnie Cię w głęboki las, by popstrykać zdjęcia dzikiej faunie? Dlaczego miałabyś odpuścić? Self-love to powiedzenie sobie: moje potrzeby są ważne i nie mniej ważne od potrzeb innych. Self-love to zaproszenie do bycia szczęśliwą.
