Z najnowszych doniesień naukowców wynika, że ludzie którzy śpią fragmentarycznie, np. świeżo upieczeni rodzice, są bardziej narażeni na występowanie migren. Co ciekawe, nie występuje ona od razu, a jej działanie poczujemy dopiero po kilku dniach. Dlaczego?
Mniej snu nie jest przyczyną bólu głowy, ale…
Zespół naukowców z Women’s Hospital w Bostonie zainicjował nowe badania nad powiązaniem na linii sen-migrena. Choć od dawna przypisuje się ból głowy zaburzeniom snu, to tym razem pochylono się nad tym problemem nieco dokładniej. Aby przybliżyć niuanse tego związku, dr Bertisch i współpracownicy przeprowadzili prospektywne badanie kohortowe z udziałem 98 osób dorosłych. Badanie obejmowało zarówno zapisy w dzienniku, jak i obiektywne miary snu metodą akrygrafii.
Uczestnicy badania doświadczali relatywnie częstych epizodów migreny, ale nie częściej niż 15 razy w miesiącu. Średnia ich wieku to 35 lat. W ramach badania należało dwa razy dziennie wypełniać dziennik elektroniczny, rejestrując swój sen, bóle, dietę i inne nawyki mające wpływ na zdrowie przez okres 6. tygodni. W okresie badania uczestnicy doświadczyli łącznie 870 epizodów migreny. Po uwzględnieniu innych potencjalnych czynników wywołujących migrenę – w tym spożycia kofeiny i alkoholu, ćwiczeń, poziomów stresu i dnia tygodnia – naukowcy doszli do kilku interesujących wniosków.
Spanie przez 6,5h na dobę lub mniej, a także niska jakość snu nie miały wpływu na występowanie bólu głowy u badanych. Inaczej jednak sprawa wygląda w przypadku snu przerywanego, fragmentarycznego – aż 39 proc. uczestników skarżyło się na migrenę 1 dzień po (czyli nie w dzień po „ciężkiej” nocy, a w kolejnym), co znalazło odzwierciedlenie zarówno w dziennikach, jak i badaniach aktygraficznych.
Migrena – typowy przebieg
Pierwsze objawy napadu różnią się ze względu na typ migreny, z którym mamy do czynienia. Najbardziej typowy przebieg napadu migreny możemy podzielić na trzy fazy:
- Mroczki przed oczami, rozmycie kolorów, rozpoczynająca się drażliwość na zapachy, ostre światło, biała plama po jednej stronie obrazu.
- Nasilający się ból głowy aż do ostrego, nasilenie drażliwości na bodźce aż do braku tolerancji.
- Senność, zmęczenie, wyczerpanie.
Należy pamiętać, że każdy pacjent w inny sposób odczuwa objawy poprzedzające napad migreny. Zdarza się, że chorzy odczuwają objawy poprzedzające atak takie jak wahania nastroju, zaburzenia koncentracji, utrata apetytu nawet kilka dni wcześniej.
Jak złagodzić występującą migrenę?
Z migreną możemy radzić sobie domowymi sposobami i nawet jeśli nie zwalczą one bólu w 100 proc., to chociaż zmniejszą dokuczliwe dolegliwości. Oto, co możesz zrobić:
– zadbaj o odpowiednie nawodnienie organizmu i regularnie jedz niewielkie posiłki. Odwodnienie i głód sprzyjają występowaniu migren i potęgują jej objawy.
– sięgnij po kawę. Wiele różnych leków przeciwbólowych dostępnych bez recepty zawiera kofeinę. Jest to naturalny składnik, który w niektórych przypadkach niweluje bądź łagodzi ból głowy. Zanim sięgniesz po mocniejsze leki, sprawdź czy nie wystarczą suplementy naturalne.
– zamknij się w sypialni, zasłoń dokładnie okna i zamknij drzwi, żeby nie docierały do ciebie żadne dźwięki. Możesz też spróbować położyć chłodny kompres na oczy i czoło. Możesz również okryć się kołdrą obciążeniową zamiast zwykłej, która ureguluje system nerwowy.